Informacje

Policyjny pościg za pijanym kierowcą

Policjanci z bełchatowskiej drogówki prowadzili pościg za 22-latkiem, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Okazało się, że był pijany i nie miał uprawnień do kierowania pojazdami. Grozi mu kara nawet do 5 lat więzienia.

W nocy 14 czerwca 2021 roku policjanci z bełchatowskiej drogówki chcieli zatrzymać do kontroli kierującego samochodem marki Renault Laguna, który jechał ulicą Czapliniecką. W tym celu dali kierowcy sygnał świetlny do zatrzymania się. Mężczyzna zwolnił i zatrzymał auto na jezdni, po czym energicznie wycofał i zaczął uciekać. W tej sytuacji policjanci podjęli pościg. Kierowca nie reagował na policyjne sygnały świetlne i dżwiękowe nakazujące niezwłoczne zatrzymanie się. Uciekinier jechał ulicą Czapliniecka, Grabową następnie przez Domiechowice cały czas przyspieszając. Funkcjonariusze informowali dyżurnego, na bieżąco podając trasę jego ucieczki. W miejscowości Emilin kierowca podjechał pod posesję, porzucił auto i wbiegł do domu. Mundurowi zatrzymali go w jego mieszkaniu, gdzie próbował się ukryć. Okazało się, że 22-latek był pijany, miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Nie miał też uprawnień do kierowania pojazdami. Tłumaczył, że pojechał tylko po papierosy. Po wytrzeźwieniu w policyjnym areszcie, mieszkaniec gminy Bełchatów został przesłuchany. Usłyszał zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz nie zatrzymania się do kontroli drogowej. Za takie przestępstwo grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo odpowie za kierowanie samochodem bez wymaganych uprawnień.

Powrót na górę strony