Opiekując się dzieckiem trzeba być trzeźwym
Kurator sądowa podczas odwiedzin u swoich podopiecznych zastała pijaną matkę opiekującą się półtoramiesięcznym dzieckiem. Zaniepokojona tą sytuacją zaalarmowała policję. Policjanci ustalili, że 36-latka miała w organizmie 4 promile alkoholu. Dziecko zostało przewiezione do szpitala w Bełchatowie. Dalsze decyzje w tej sprawie podejmie sąd rodzinny.
10 lipca 2019 toku o godzinie 20:30 na telefon alarmowy dyżurnego policji zadzwoniła kurator sądowa informując, że pijani rodzice zajmują się swoim półtoramiesięcznym dzieckiem. Na miejscu policjanci zastali zgłaszającą, która oświadczyła, że rodzice chłopczyka mają ograniczone prawa rodzicielskie. Gdy przyszła, dziecko spało w łóżeczku, a od rodziców czuć było woń alkoholu. Policjanci zbadali stan trzeźwości rodziców dziecka. Okazało się, że 36-letnia matka miała w organizmie 4 promile alkoholu, natomiast jej 25-letni partner 0,35 promila. Wezwany na miejsce zespół karetki pogotowia ratunkowego zabrał chłopca do szpitala w Bełchatowie. O dalszym losie tej rodziny zdecyduje sąd rodzinny. Policjanci wyjaśniają okoliczności sprawy. Zgromadzone materiały zostaną ocenione pod kątem ewentualnej odpowiedzialności karnej za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.