Z promilami za kierownicą mercedesa. Policjanci zatrzymali nietrzeźwą 39-latkę dzięki reakcji innego kierowcy
Obywatelską czujnością i właściwą reakcją na zagrożenie w ruchu drogowym wykazał się mieszkaniec Wrocławia. Jadąc drogą od strony Łasku zwrócił uwagę na poruszającego się "wężykiem " mercedesa. Obserwując poczynania kierującej wezwał na miejsce patrol policji oraz wskazał miejsce, gdzie kobieta wjechała autem. Policjanci zatrzymali 39 – latkę, która chcąc uniknąć odpowiedzialności schowała się przed policjantami. Okazało się, że mieszkanka Łasku miała 2 promile alkoholu w organizmie.
1 października 2020 roku, około godziny 19:00 oficer dyżurny bełchatowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o podejrzeniu nietrzeźwości kierującej mercedesem. Zgłaszający jadąc bezpośrednio za osobówką obserwował niebezpieczny sposób jazdy. Kobieta jechała tak zwanym "wężykiem". Na zmianę łapała pobocze i przekraczała oś jezdni. Na miejscu policjanci ustalili, że świadek zdarzenia chcąc zweryfikować swoje przypuszczenia już wcześniej interweniował. Zajechał drogę mercedesowi, podszedł do kierującej. Wyczuł od niej woń alkoholu. Zobaczył też, że na siedzeniu pasażera śpi mężczyzna. Kobieta zbagatelizowała wszystkie uwagi i odjechała. W takiej sytuacji mieszkaniec Wrocławia jadąc cały czas za mercedesem wezwał na miejsce patrol policji. Ostatecznie kobieta wjechała w polną drogę, a pojazd porzuciła na terenie pobliskiej posesji. Mundurowi sprawdzili miejsce gdzie stał mercedes, jeszcze z ciepłą pokrywą silnika. Wkrótce funkcjonariusze z zelowskiej policji odnaleźli uciekinierów. Chcąc uniknąć odpowiedzialności schowali się za jednym z pobliskich budynków. Badanie trzeźwości wykazało, że 39-latka była pijana. Miała 2 promile alkoholu w organizmie. Nietrzeźwy był równiez jej towarzysz. Mieszkanaka Łasku została rozpoznana przez świadka zdarzenia jako kierującą mercedesem. Straciła prawo jazdy. Po wytrzeźwieniu w policyjnym areszcie usłyszała zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Teraz musi się liczyć z konsekwencjami swojego zachowania. Grozi jej wysoka grzywna oraz kara do 2 lat pozbawienia wolności. Dzięki zdecydowanemu działaniu przypadkowego świadka - innego kierowcy, być może nie doszło do tragedii na drodze. Reagujmy na niebezpiecznie zachowanie innych uczestników ruchu drogowego i dbajmy o wspólne bezpieczeństwo. Dzwoniąc pod numer 112, nawet anonimowo, powiadamiamy najbliższą jednostkę policji o niepokojącym zdarzeniu. Policjanci sprawdzą każdy sygnał! Przypominamy, ze każdy, kto jest świadkiem przestępstwa, ma prawo ująć sprawcę na gorącym uczynku. Obywatelskie ujęcie to przywilej wynikający z treści art. 243 Kodeksu Postępowania Karnego. Następnie taką osobę należy niezwłocznie przekazać Policji.