Nie wzywaj pomocy służb ratunkowych tam gdzie nie jest ona potrzebna
Każdego dnia policjanci spieszą z pomocą wszędzie tam, gdzie są potrzebni. Reagują na każdy sygnał dotyczący informacji, że czyjeś zdrowie lub życie jest zagrożone. Niestety zdarzają się sytuacje, że bełchatowscy stróże prawa wyjeżdżają też na fałszywe zgłoszenia, głupie żarty, czy też bezpodstawne wezwania. W tym czasie ktoś faktycznie może potrzebować pomocy.
Niestety wciąż zdarzają się zgłoszenia, że bełchatowscy stróże prawa wyjeżdżają na bezpodstawne wezwania, które wydłużają czas reakcji policjantów w sytuacjach, gdzie faktycznie potrzebna jest pomoc. Taka sytuacja ostatnio zaistniała 5 czerwca 2023 roku, po godzinie 18:00, w Parku Olszewskich w Bełchatowie. Oficer dyżurny bełchatowskiej policji na miejsce zdarzenia zadysponował dzielnicowych, którzy pełniąc służbę obchodową byli najbliżej miejsca, gdzie wzywana byla pomoc. Zgłoszenie dotyczyło dwóch mężczyzn, którzy jak wynikalo z informacji mieli znajdować się w stanie zagrażającym ich życiu i zdrowiu. Policjanci wiedząc, że w takiej sytuacji liczy się każda sekunda natychmiast znaleźli się na miejscu zdarzenia. Szybko okazało się jednak, że to był tylko głupi żart. Na miejscu mundurowi zastali dwóch pijanych mężczyzn. Bełchatowianin w wieku 23 lat pijąc alkohol stwierdził, że „zamówił karetkę, a nie policję”. W rozmowie z policjantami był agresywny, wulgarny, nie stosował się do poleceń wydawanych przez funkcjonariuszy. Wokół mężczyzny porozrzucane były śmieci, twierdził, „że daje pracę innym”. Mężczyźnie temu towarzyszył 27-latek, który spał na ławce. Na miejsce interwencji przyjechał również zespół ratownictwa medycznego wezwany przez 23-latka, który fałszywą informacją spowodował niepotrzebną reakcję służb. Finalnie wobec nieodpowiedzialnego 23-latka został skierowany wniosek o ukaranie do sądu. Musi teraz liczyć się z odpowiedzialnością za popełnione wykroczenia dotyczące: wywołania niepotrzebnej czynności służb ratunkowych, niestosowania się do wydawanych przez funkcjonariuszy poleceń, za zaśmiecanie miejsc publicznych, spożywanie alkoholu w miejscu publicznym oraz za używanie słów nieprzyzwoitych.
Ostrzegamy:
- Nieuzasadnione wezwanie Policji, pogotowia czy innych służb jest wykroczeniem. Oprócz konsekwencji prawnych i finansowych, pamiętajmy o tym, że blokując telefon alarmowy uniemożliwiamy połączenie osobie, która naprawdę może tej pomocy potrzebować. Zaangażowanie służb do fikcyjnego zgłoszenia powoduje, że w tym czasie osoby niosące pomoc nie mogą być w miejscu, gdzie taka pomoc jest konieczna.
- Warto pamiętać! Zgodnie z kodeksem wykroczeń, osoby, które w sposób nieodpowiedzialny wzywają Policję popełniają wykroczenie - art. 66. § 1. Kodeksu Wykroczeń: Kto: 1) chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia, 2) umyślnie, bez uzasadnionej przyczyny, blokuje telefoniczny numer alarmowy, utrudniając prawidłowe funkcjonowanie centrum powiadamiania ratunkowego – podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 złotych.
nadkom. Iwona Kaszewska