Za bezpodstawne wezwanie policji został ukarany mandatem
36-letni mieszkaniec Szczercowa został ukarany mandatem karnym za bezpodstawne wezwanie policji. Mężczyzna poinformował o sprawowaniu nieprawidłowej opieki nad 10-letnim synem przez matkę. Obecni na miejscu policjanci faktu nie potwierdzili.
Wczoraj po godzinie 23.00 oficer dyżurny bełchatowskiej komendy otrzymał zgłoszenie dot. nieprawidłowej opieki nad dzieckiem. Pod wskazany adres udali się niezwłocznie policjanci, którzy na miejscu zastali 36-letniego mężczyznę z dzieckiem. Jak się okazało, to on fałszywie zaalarmował Policję, chcąc w ten sposób przyspieszyć powrót matki chłopca do domu. Przybyła na miejsce 41-letnia kobieta, była trzeźwa. Za bezpodstawne wezwanie Policji, mężczyzna został ukarany mandatem.
To nie pierwsze zgłoszenie w ostatnim czasie, kiedy funkcjonariusze interweniują w sytuacjach tego nie wymagających. Przed wybraniem numeru alarmowego warto zastanowić się czy sprawa, którą zgłaszamy, wymaga interwencji Policji. Musimy pamiętać o tym, że w momencie, kiedy blokujemy linię alarmową, ktoś inny może potrzebować pilnie pomocy.
Pamiętajmy!
Osoby, które w sposób nieprzemyślany wzywają Policję popełniają wykroczenie z art. art. 66. § 1. kodeksu wykroczeń - Kto, chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł.
§ 2. Jeżeli wykroczenie spowodowało niepotrzebną czynność, można orzec nawiązkę do wysokości 1000 złotych.