Pijany kierowca ujęty przez obywateli
Kara do dwóch lat pozbawienia wolności, sądowy zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna grozi 21-latkowi, który mając ponad półtora promila alkoholu w organizmie szarżował ulicami Bełchatowa. Po pościgu został ujęty przez świadków zdarzenia. To kolejny nietrzeźwy kierujący wyeliminowany z ruchu dzięki właściwej postawie obywateli. Dziękujemy mieszkańcom za reagowanie w sytuacjach zagrożenia!
Wzorową obywatelką postawą wykazali się mieszkańcy Bełchatowa, którzy w piątkowy wieczór ujęli pijanego kierowcę. Świadkowie zdarzenia podali, że w nocy, 1 maja 2021 roku jechali swoimi samochodami przez miasto. Na rondzie, przy ulicy Kwiatowej zauważyli leżący na drodze reflektor z elementami szkła. Kiedy pojechali w okolice parkingu przy Galerii Olimpia zwrócili uwagę na peugeota. Auto miało uszkodzony przód. Między innymi w pojeździe brakowało przedniego reflektora, a zderzak i pokrywa silnika były uszkodzone. Za kierownicą siedział mężczyzna. Towarzyszyły mu dwie kobiety. W takiej sytuacji bełchatowianie podeszli do kierowcy, aby sprawdzić co się stało i czy nie potrzebują pomocy. Wówczas od mężczyzny wyczuli woń alkoholu. Ostatecznie kierowca i pasażerki peugeota wyszli z auta i stanęli w pewnej odległości od swojego samochodu. Czujni bełchatowianie postanowili poobserwować zachowanie kierowcy peugeota. Kiedy mężczyzna wsiadł za kierownicę swojego auta i z impetem odjechał świadkowie zdarzenia ruszyli za nim, aby udaremnić mu dalszą jazdę. Jadąc swoimi samochodami rozdzielili się w taki sposób, aby nieodpowiedzialny kierowca nie zdołał uciec. Jednocześnie o wszystkim poinformowali policję. Kierujący peugotem został ujęty na ulicy Budryka i przekazany w ręce policjantów. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 21-latek miał ponad półtora promila alkoholu w organizmie. Od mężczyzny została również pobrana krew. Policjanci przesłuchali świadków zdarzenia. Nieodpowiedzialny kierowca stracił już swoje prawo jazdy. Po wytrzeźwieniu mieszkaniec gminy Zelów usłyszał zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, za co grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Wszystkie okoliczności tego zdarzenia będą teraz wyjaśniane przez śledczych z Wydziału do spraw Wykroczeń i Przestępstw w Ruchu Drogowym.