Informacje

Świadek pomógł wyeliminować z drogi nietrzeźwego kierowcę. Policjanci dziękują za reakcję na zagrożenie i wzorową obywatelską postawę

Uczestnicy dróg wielokrotnie udowodnili, że na sercu leży im bezpieczeństwo, że nie tolerują pijanych kierowców na naszych drogach. Tym razem dzięki reakcji świadka zdarzenia policjanci wyeliminowali z drogi 30-latkę kierującą mazdą. Kobieta straciła już prawo jazdy, teraz musi liczyć się z karą do 2 lat pozbawienia wolności oraz z konsekwencjami finansowymi.

Zdarzenie miało miejsce 25 września 2023 roku. Około godziny 21.30 oficer dyżurny bełchatowskiej policji otrzymał zgłoszenie dotyczące nietrzeźwej kobiety kierującej mazdą. Na miejscu policjanci zastali zgłaszającego oraz auto, którym podróżowała podejrzewana. Świadek zdarzenia oświadczył, że jadąc drogą krajową 74 od strony Kluk w kierunku Bełchatowa zwrócił uwagę na jadącą przed nim mazdę. Sposób w jaki zachowywała się osoba kierująca tym autem wskazywał, że kierowca jest pod wpływem alkoholu. Kierowca tego pojazdu stwarzał zagrożenie w ruchu drogowym, nie trzymał toru jazdy, na zmianę zwalniał i przyspieszał. Świadek o swoich podejrzeniach powiadomił policję, a sam podjął interwencję wobec nieodpowiedzialnego kierowcy. Na ulicy Lipowej wyprzedził mazdę doprowadzając do zatrzymania pojazdu. Kiedy podszedł do kierowcy okazało się, że auto prowadzi kobieta, od której czuć było woń alkoholu. W tej sytuacji świadek zgasił silnik pojazdu, zabrał kluczyki ze stacyjki i czekał na przyjazd patrolu policji. W tym czasie kierująca pozostawiła pojazd i oddaliła się. Chwilę później zatrzymali ją mundurowi z bełchatowskiego wydziału ruchu drogowego. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 30-latka miała ponad półtora promila alkoholu w organizmie. Straciła uprawnienia do kierowania pojazdami, teraz musi liczyć się z karą do 2 lat pozbawienia wolności oraz z konsekwencjami finansowymi.

Dziękujemy za reakcję na zagrożenie, dzięki takim odpowiedzialnym zachowaniom na naszych drogach jest bezpieczniej. Wspólnie dbamy o bezpieczeństwo!

nadkom. Iwona Kaszewska

Powrót na górę strony