Pomoc przyszła w samą porę
Dzięki czujności sąsiedzkiej i sprawnym działaniom służb udzielono pomocy 79-letniej, samotnie zamieszkującej bełchatowiance. Starsza pani zasłabła w swoim mieszkaniu.
Rankiem 25 marca 2017 roku oficer bełchatowskiej policji otrzymał zgłoszenie, że 79-letnia, samotnie zamieszkująca mieszkanka Bełchatowa potrzebuje pomocy. O takiej sytuacji zaalarmowała czujna sąsiadka, która usłyszała wołanie o pomoc starszej pani. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci z wydziału prewencji. Okazało się, że mieszkanie jest zamknięte. Policjanci nawiązali kontakt z wzywającą pomocy kobietą i rozmawiając z nią przez zamknięte drzwi mieszkania uspokajali ją. Starsza pani powiedziała im, że upadła na podłogę i nie może wstać. W tym czasie sąsiadka 79-latki nawiązała kontakt z córką bełchatowianki, która przyjechała na miejsce i otworzyła drzwi. Na szczęście okazało się, że starszej pani nic nie zagraża. Kobieta była tylko wystraszona. Upadła na podłogę, a ponieważ ma problemy z poruszaniem się sama nie potrafiła się podnieść. Z uwagi na straszy wiek bełchatowianki na miejsce został wezwany zespół pogotowia ratunkowego. Lekarz pogotowia udzielił kobiecie pomocy lekarskiej.
Pamiętajmy, że osoby starsze, samotnie zamieszkujące, wymagają naszej uwagi i troski. Jeśli znamy kogoś starszego, żyjącego samotnie nie wstydźmy się sprawdzić i zapytać czy nie potrzebuje naszej pomocy. Obowiązkiem każdego z nas jest reagowanie na cudzą krzywdę, samotność i nieporadność. Nie bądźmy obojętni wobec tych, którzy potrzebują naszej pomocy. Wielokrotnie od naszej reakcji zależy ich życie. Wystarczy jeden telefon pod numer 112 lub 997 lub 986, by we właściwym czasie zareagować i uratować ludzkie życie.
