Plantacja marihuany
Bełchatowscy kryminalni odkryli plantację marihuany w gminie Kluki. Zgodnie z polskim prawem za posiadanie marihuany grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, a prowadzenie uprawy konopi zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Bełchatowscy policjanci na podstawie własnych ustaleń wykryli plantację konopi indyjskiej. Funkcjonariusze trafnie wytypowali miejsce profesjonalnie prowadzonej uprawy na terenie opuszczonej posiadłości, w specjalnie przygotowanym pustostanie. Rankiem 22 kwietnia 2016 roku policjanci z Wydziału Kryminalnego dokonali zatrzymania trzech mieszkańców gminy Kluki w wieku 50, 46 i 45 lat. W wyniku przeszukania policjanci zabezpieczyli 111 rozsad z trzema wyrośniętymi roślinami o wyglądzie konopi, a także specjalistyczną aparaturę wspomagającą wzrost i pielęgnację roślin, która służyła do uprawy krzaków konopi - lampy z zasilaczami, nagrzewnicę oraz nawozy. Na poddaszu budynku kryminalni odnaleźli wysuszone fragmenty roślin o charakterystycznym zapachu marihuany w ilości blisko 38 gramów. Odpowiedzialny za proceder 50-latek w rozmowie z policjantami przyznał się do prowadzenia uprawy. Obecnie zarzuty posiadania środków odurzających i uprawy konopi otrzymali dwaj mężczyźni. Zgodnie z polskim prawem za posiadanie marihuany grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności a prowadzenie uprawy konopi zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.