Policjanci podsumowali policyjną akcję ZNICZ 2016
W tegoroczną policyjną akcję „Znicz” zaangażowanych było 89 policjantów z bełchatowskiej drogówki oraz 183 policjantów z innych wydziałów i jednostek terenowych Komendy Powiatowej Policji w Bełchatowie. Działania wspomagało też 45 funkcjonariuszy Straży Miejskiej. Policjanci w ciągu sześciodniowej akcji na terenie powiatu bełchatowskiego nie odnotowali żadnego wypadku drogowego. Niestety mimo licznych apeli funkcjonariusze musieli wyjeżdżać do 10 kolizji drogowych i interweniować wobec osób siadających za kierownicę pod wpływem alkoholu.
Tegoroczna akcja „Znicz 2016” rozpoczęła się 28 października i trwała do godzin wieczornych 2 listopada. W tym czasie na terenie powiatu bełchatowskiego nie odnotowano żadnego wypadku drogowego. Doszło natomiast do 10 kolizji. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń. Niestety mimo licznych apeli funkcjonariusze musieli interweniować wobec osób siadających za kierownicę na podwójnym gazie. Policjanci zatrzymali 5 nietrzeźwych kierujących oraz 1 osobę po użyciu alkoholu.
W sześciodniowej policyjnej akcji ZNICZ uczestniczyło łącznie 272 policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Bełchatowie oraz 45 funkcjonariuszy Straży Miejskiej. Mundurowi patrolowali miejsca prowadzące do cmentarzy. Czuwali nad bezpieczeństwem tych, którzy wyruszyli w podróż aby zapalić światełko na grobach swoich bliskich. Policjanci sprawdzali prędkość i badali trzeźwość kierujących, zwracali szczególną uwagę czy dzieci były przewożone w fotelikach oraz czy pasażerowie mieli zapięte pasy.
Do pierwszych kolizji drogowych doszło już 28 października. O godzinie 16:20, na 30 km drogi 485 podróżujący od strony Bełchatowa kierowca daewoo lanos zatrzymał się za miejscowością Kałduny sygnalizując zamiar skrętu w lewo. Jadąca za nim 60-letnia kierująca suzuki nie zachowała należytej odległości i najechała w tył pojazdu marki Daewoo Lanos. Kilka minut później doszło do drugiego zdarzenia. O godzinie 16:35 w miejscowości Podżar 37-letni mieszaniec Bełchatowa wybiegł z bramy posesji i uderzył w bok nadjeżdżającego skutera. Policyjne badanie wykazało, że pieszy miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie.
31 października 2016 roku o godzinie 14.05 policjanci byli wezwani do kolizji drogowej, która miała miejsce na ulicy Ampere'a przy skrzyżowaniu z ulicą Zamoście. Kierowca volkswagena najechał na tył jadącego przed nim audi. Policjanci ustalili, że 36-letni kierujący VW jadąc od strony Rząsawy nie trzymał toru jazdy i kilkakrotnie zjeżdżał na przeciwległy pas ruchu. Kiedy najechał na tył samochodu marki Audi został ujęty przez pokrzywdzonego oraz świadka zdarzenia. Od mężczyzny czuć było silną woń alkoholu. Policyjne badanie stanu trzeźwości potwierdziło, że mężczyzna miał w organizmie blisko 4 promile alkoholu. Okazało się również, że 36-letni mieszkaniec gminy Bełchatów prowadził samochód nie posiadając uprawnień do kierowania pojazdami oraz bez wymaganych dokumentów, a do samochodu wsiadł bez wiedzy i zgody jego właściciela. Teraz odpowie zarówno za popełnione wykroczenia jak i przestępstwa, za które grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Do niecodziennego zdarzenia zostali wezwani policjanci z komisariatu w Zelowie. Mundurowi ustalili, że 24-letni kierowca hondy wjechał w ścianę budynku i uciekł z miejsca zdarzenia. Huk i odgłos spadającego gruzu obudziły przerażoną 86-letnią właścicielkę posesji. W kilka godzin po zdarzeniu sprawca był już w rękach policji. 1 listopada 2016 roku o godzinie 4.00 oficer dyżurny bełchatowskiej policji otrzymał zgłoszenie dotyczące kolizji w miejscowości Bujny Szlacheckie w gminie Zelów. Z wstępnych informacji wynikało, że kierujący nieustalonym samochodem wjechał w dom i chwile później uciekł z miejsca zdarzenia. Przerażona 86-letnia właścicielka posesji oświadczyła policjantom, że obudził ją głośny huk. Kiedy zapaliła światło okazało się, że w ścianie budynku jest dziura, a na niej oraz jej łóżku leży tynk i gruz. Funkcjonariusze na miejscu zdarzenia znaleźli części karoserii. Policjanci natychmiast ruszyli w teren w poszukiwaniu sprawcy. Już w sąsiedniej miejscowości wylegitymowali nietrzeźwego 23-letniego mężczyznę, który twierdził, że nic nie pamięta. Kojarzył tylko, że z kolegami pił alkohol. Policjanci podejrzewając, że nie mówi on prawdy zaczęli poszukiwać kolejnych osób mogących mieć związek z całym zdarzeniem. Kilka minut później w miejscowości Kolonia Grabostów mundurowi zauważyli kilku mężczyzn. Wszyscy zostali przewiezieni do komisariatu w Zelowie. Wkrótce okazało się, że są to pasażerowie hondy civic, której kierowca wjechał w ścianę domu. Dociekliwość i zaangażowanie policjantów z Zelowa już kilka godzin później doprowadziła do ustalenia miejsca porzucenia samochodu oraz zatrzymania sprawcy kolizji. Pirat drogowy ze strachu przed odpowiedzialnością ukrył się w krzakach obok miejsca porzucenia hondy. Okazał się nim 24-letni mieszkaniec gminy Bełchatów. W chwili zatrzymania był trzeźwy. Tłumaczył, że wpadł w poślizg i uderzył w ścianę budynku. Odjechał z miejsca zdarzenia bo uważał, że w domu nikt nie mieszka.
Na kanwie tego zdarzenia i policyjnych statystyk widać, że do większości zdarzeń drogowych dochodzi z powodu brawurowej jazdy i nadmiernej prędkości, która nie jest dostosowana do warunków panujących na drogach. Wcześnie zapadający zmrok i niesprzyjające warunki meteorologiczne powodują znaczący wzrost zagrożenia bezpieczeństwa na drogach. Policjanci apelują o szczególną rozwagę. Przypominamy, że bezpieczeństwo na drogach zależy przede wszystkim od zachowania uczestników ruchu drogowego !
Pamiętajmy, że listopad to okres bardzo zmiennej pogody, szybko zapadający zmierzch, opady deszczu a nawet śniegu powinny skłonić kierowców i pieszych do dostosowania zachowań do warunków panujących na drogach. Niskie temperatury otocznia skłaniają także do wymiany opon i płynów eksploatacyjnych na zimowe. Zanim rozpoczniemy podróż zadbajmy o stan techniczny pojazdu.