Policjanci wykryli sprawców kradzieży
Dzięki zaangażowaniu zelowskich policjantów, zatrzymano 22-letniego mężczyznę, podejrzanego o kradzież przyczepki samochodowej wraz ze znajdującym się na niej nawozem. Kwestią czasu jest ujęcie drugiego ze sprawców. Duży wkład w rozwiązanie sprawy wnieśli dzielnicowi, którzy od samego początku uczestniczyli w poszukiwaniach.
Do kradzieży doszło 14 maja 2018 roku przed północą. Mieszkaniec Zelowa wykonując nocne prace polowe na terenie miejscowości Ignaców (gm. Zelów), pozostawił na wjeździe na pole przyczepkę samochodową, na której znajdowało się około 7 worków nawozu. Sam w tym czasie zajmował się rozsiewaniem i nawet nie wiedział że doszło do kradzieży. O przestępstwie zawiadomił policjantów jego brat, który minął się z samochodem osobowym ciągnącym jego przyczepką. Mężczyzna zapamiętał dwie pierwsze litery tablic rejestracyjnych. Kiedy zadzwonił do brata zapytać komu pożyczył pojazd, okazało się, że ten o niczym nie wie. Wówczas zawrócił za osobówką informując jednocześnie o sprawie zelowskich funkcjonariuszy.
W działania od początku zaangażowali się dzielnicowi, którzy jeździli i sprawdzali okoliczne miejscowości. Po kilku godzinach, policjanci namierzyli przed jedną z posesji samochód osobowy z hakiem holowniczym na mazowieckich tablicach rejestracyjnych. Z uwagi na nocną porę, dalsze czynności kontynuowano od rana. Podczas przeszukania posesji, ujawniono 5 worków nawozu. Do przestępstwa przyznał się 22-letni mężczyzna. Jak ustalono, w kradzieży brał również udział jego sąsiad, u którego ukryta była skradziona przyczepka. Odzyskane łupy powróciły już do właściciela. Ich wartość oszacował na 1700 złotych.
Za przestępstwo kradzieży kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do 5 lat.