Informacje

Okradał bełchatowskie sklepy

Bełchatowscy policjanci zatrzymali 36-latka, który odpowie za kradzieże sklepowe. W jego zainteresowaniu był głównie drogi alkohol i perfumy, zegarki, odzież i obuwie. Za przestępstwo kradzieży grozi kara do 5 lat więzienia. Tym razem podejrzany odpowie w warunkach recydywy, co oznacza, że grozi mu surowszy wymiar kary.

22 marca 2022 roku przed południem oficer dyżurny bełchatowskiej policji otrzymał zgłoszenie dotyczące kradzieży sklepowej. Pracownicy marketu ujęli nieuczciwego 36-letniego klienta na gorącym uczynku kradzieży alkoholu wartości blisko 150 złotych. Finalnie towar wrócił na półki sklepowe, a wobec sprawcy został sporządzony wniosek o ukaranie do sądu. Dwie godziny później inny patrol interweniował na miejscu kolejnej kradzieży alkoholu o wartości blisko 300 złotych. Sprawca nie płacąc za towar przeszedł przez linię kas, gdzie również został ujęty przez czujnych pracowników ochrony marketu. Okazało się, że sprawcą kradzieży był ten sam mężczyzna. I tym razem sprawa zakończyła się skierowaniem wniosku o ukaranie do sądu. Wkrótce oficer dyżurny bełchatowskiej policji wysłał funkcjonariuszy na kolejną interwencję dotyczącą próby kradzieży. Sprawcą ponownie okazał się ten sam 36-latek, który tym razem próbował ukraść artykuły chemiczne z magazynu sklepu. Funkcjonariusze ustalili, że ten amator cudzego mienia tego samego dnia, z innego sklepu, ukradł dwa zegarki łącznej wartości ponad 900 złotych. W tej sytuacji podejrzewany trafił do policyjnej celi. Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, że notowany za inne przestępstwa bełchatowianin ma na swoim koncie jeszcze inne kradzieże sklepowe. Przestępczą działalność mężczyzny zarejestrowały kamery monitoringu w punktach handlowych. 7 i 12 marca w bełchatowskiej drogerii 36-latek ukradł perfumy wartości ponad 2 100 złotych. Natomiast w okresie od 19 do 22 marca w markecie przy ulicy Pabianickiej jego łupem kilkakrotnie padł alkohol, obuwie oraz odzież wartości blisko 1200 złotych. 36-latek został zatrzymany i usłyszał 4 zarzuty kradzieży. Jest to przestępstwo, za które grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Z uwagi na fakt, że sprawca działał w warunkach recydywy, grozi mu surowszy wymiar kary. Prokurator objął podejrzanego policyjnym dozorem.

nadkom. Iwona Kaszewska

Powrót na górę strony