Komendant z Bełchatowa czujny również po służbie
I Zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Bełchatowie, młodszy inspektor Wojciech Auguścik udowodnił, że służba nie kończy się z chwilą zdjęcia munduru. Komendant, który po służbie wracał do domu, interweniował wobec kierowcy renault, który miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie 59-letniemu kierującemu grozi kara do 3 lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów oraz kara grzywny.
Wczoraj, 14 maja 2024 roku około godziny 18:30, młodszy inspektor Wojciech Auguścik I Zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Bełchatowie, wracając prywatnym samochodem po służbie do domu, zwrócił uwagę na jadący przed nim samochód marki Renault Kangoo. Kierujący łamał fundamentalne zasady bezpieczeństwa na drodze. Jego jazda przypominała slalom. Komendant podejrzewając, że kierowca jest nietrzeźwy natychmiast interweniował. Jadąc za renault dawał kierowcy wyraźne sygnały do zatrzymania się, na które on nie reagował. W tej sytuacji komendant o swoich spostrzeżeniach poinformował dyżurnego radomszczańskiej policji. Pozostając w kontakcie z dyżurnym jechał bezpośrednio za renault. Nieodpowiedzialny kierowca został chwilę później zatrzymany na ulicy Głowackiego w miejscowości Kamieńsk. Patrol radomszczańskiej policji sprawdził stan trzeźwości kierowcy. Okazało się, że podejrzenia były słuszne, 59-latek miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Mundurowi zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd. Dzięki czujności i zdecydowanej reakcji Komendanta na drodze nie doszło do tragedii, a nieodpowiedzialny kierowca został wyeliminowany z ruchu drogowego. Przypominamy, że za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz surowe konsekwencje finansowe.
nadkom. Iwona Kaszewska